czwartek, 24 lipca 2014

Ciemność Powstaje



Jest to pierwszy wpis, aczkolwiek nie ostatni, poświęcony książkom anglojęzycznym, które niestety nie doczekały się jeszcze tłumaczenia na język polski. Wprawdzie ukazały się Polsce dwa tomy cyklu (Ciemność rusza do boju i Szary Król), ale moim zdaniem nie oddają klimatu oryginałów.
W skład cyklu autorstwa Susan Cooper wchodzi pięć książek: Over Sea, Under Stone; The Dark is Rising; Greenwitch; The Grey King; oraz Silver on the Tree. 



Cykl Ciemność Powstaje
aka The Dark is Rising Sequence



Ponad Morzem, Pod Skałą 
(Over Sea, Under Stone)

Simon, Jane i Barney Drew wraz z rodzicami spędzają wakacje w małym, położonym na wzgórzu nadmorskim miasteczku Trewissick w Kornwalii. Zatrzymują się u Merrimana, starego przyjaciela swojej mamy, który jest dla nich jak wujek. Merry sprawuje pieczę nad tzw. Szarym Domem, należącym do kapitana Tomsa, który wypłynął w rejs i do tej pory nie wrócił. Pewnego deszczowego dnia myszkując po domu dzieci dostrzegają, że układ pomieszczeń ma w sobie coś dziwnego i odkrywają za wielką szafą w ich pokoju drzwi prowadzące do małego przedsionka z drabiną. Ta z kolei prowadzi na wielki strych, którego nikt nie odwiedzał od lat. Tam przez przypadek wchodzą w posiadanie manuskryptu z mapą liczącego sobie prawie 500 lat. W tym samym czasie rodzinę odwiedza rodzeństwo z wielkiego jachtu poznane poprzedniego dnia, zapraszając na wycieczkę tymże jachtem, a przy okazji wykazując zainteresowanie, niby w żartach, tajnymi przejściami w tak starym domu oraz starymi książkami lub mapami. Kilka dni później ktoś włamuje się w nocy do Szarego Domu, ewidentnie czegoś szukając. Po oględzinach widać, że ktokolwiek się włamał szukał książki albo mapy, gdyż wszystkie cenne przedmioty pozostały nietknięte. Dzieci wyjawiają sekret swojego znaleziska wujkowi, który potwierdza iż jest to manuskrypt wielkiej wagi, a dzieci nieświadomie znalazły się w środku odwiecznego konfliktu między dobrem a złem, między Światłem i Ciemnością. 


Ciemność Powstaje 
(The Dark is Rising)

W wigilię Bożego Narodzenia w małym miasteczku w hrabstwie Buckhingamshire Will Stanton będzie obchodził swoje 11 urodziny. Jego jedynym życzeniem jest aby spadł śnieg. Nie wie jeszcze, że jego życzenie nie tylko się spełni, ale wraz ze śniegiem przybędzie Ciemność. W przeddzień urodzin, 24 grudnia, idąc z bratem Jamesem do Farmera Dawsona po siano dla zwierząt Will otrzymuje od gospodarza dziwny prezent urodzinowy – okrąg wielkości dłoni podzielony na cztery części skrzyżowanymi liniami. Wtedy jeszcze nie wie, że jest to jeden z Przedmiotów Mocy. Jednak w dzień urodzin, choć w zupełnie innych czasach, Will dowiaduje się, że jest jednym i ostatnim z Pradawnych – służących Światłu nieśmiertelnych obdarzonych specjalnymi mocami od wieków walczących z Ciemnością. Zadaniem Willa jako Pradawnego Poszukiwacza Znaków jest znalezienie sześciu Znaków – krzyżów słonecznych – przed dwunastym dniem święta Yule, kiedy Ciemność będzie najsilniejsza.

Zielona Wiedźma 
(Greenwitch)


Podczas wiosennych ferii wujek Willa Stantona wraz z żoną w związku z ich pracą wynajmują dwie chatki w Trewissick, zapraszając tam Willa jak i Merrimana Lyona wraz z jego rodziną – Simonem, Jane i Barneyem Drew. Przybywają do miasta na czas corocznego rytuału tworzenia Zielonej Wiedźmy – tworzonej podczas nocy tylko przez kobiety wielkiej człekokształtnej istoty z drewna i roślin – która jest następnie wrzucana do morza jako ofiara za dobry połów. W tym samym czasie z Brytyjskiego Muzeum zostaje ukradziony między innymi tajemniczy kielich odnaleziony przez trójkę dzieci podczas poprzednich wakacji, a w Trewissick pojawia się kolejny wysłannik Ciemności.




Szary Król 
(The Grey King)

Bohaterem czwartej odsłony cyklu jest tym razem Will Stanton, który w wyniku wirusowego zapalenia wątroby zapomina o tym, że jest jednym z Pradawnych oraz o ważnym zadaniu nałożonym na niego przez Merrimana podczas ostatniej Wielkanocy; zadaniu istotnym podczas walki Światła i Ciemności. Chłopiec zostaje wysłany na rekonwalescencję do swojego wujka Davida Evansa w Bryn-crug w hrabstwie Gwynned w północno-zachodniej Walii. Na farmie swego wuja poznaje Brana Owensa, chłopca mniej więcej w wieku Willa o jasnej karnacji i białych włosach, oraz jego wiernego i niezwykłego psa Cafalla. To właśnie dzięki Cafallowi Will odzyskuje wspomnienia i pamięta kim jest i co ma do zrobienia. Zdaje sobie również sprawę, że nie przybył przypadkiem do Walii podczas zbliżającego się święta Halloween. To właśnie tutaj i teraz, wśród zamglonych szczytów gór i niskich jezior ma do wykonania zadanie, na którego przeszkodzie stoi jeden z Lordów Ciemności, Brenin Llwyd, Szary Król.



Srebrzyste Drzewo 
(Silver on the Tree)

Ostatnia i największa objętościowo część cyklu Ciemność Powstaje. W tym tomie splatają się losy wszystkich bohaterów, których mieliśmy okazję poznać w poprzednich częściach, a akcja dzieje się w różnych miejscach i różnych czasach. Wigilia środka lata. Will Stanton wraz z najstarszym bratem Stephenem, który wrócił do domu na czas przepustki, i resztą rodziny cieszy się ładną, upalną pogodą. Cieszy się na tyle, że prawie zapomniał, iż ciemność powstaje. W trakcie letniego przesilenia bowiem, Will przenosi się w miejscu i czasie – w miejsce pierwszej bitwy Światła i Ciemności do czasów króla Artura – by przyzwać Pradawnych do ostatniej, decydującej bitwy. Wszyscy Pradawni z każdego czasu i zakątka ziemi stają na wezwanie, wszyscy oprócz jednego, najpotężniejszego. W związku z tym przeznaczenie znów kieruje Willa do swojego wujka w Walii, by tam zebrać pozostałą Piątkę z przepowiedni  – Brana Daviesa i Merrimana Lyona oraz Simona, Jane i Barneya Drew – by sprowadzić Panią, jedną z najpotężniejszych Pradawnych. 
 

Całość cyklu Ciemność Powstaje to świetnie napisane książki, utrzymane w konwencji mitopeicznej fantasy, które zabierają czytelnika w podróż nie tylko do Anglii i Walii, ale też w podróż w czasie. Akcja każdej części toczy się wokół najważniejszych pogańskich świąt, takich jak Samhain, Yule, Ostara, czy Litha. W tej chwili nie jestem w stanie podać źródła, jednak obiło mi się o uszy, że kiedy poszczególne części cyklu ujrzały światło dzienne zostały okrzyknięte "najbardziej pogańskim fantasy".
Kto marzy o podróży do nadmorskich miasteczek Kornwalii, zasypanego miasteczka Buckhingamshire, czy zamglonych szczytów Gwynned, by stanąć w obliczu legendarnego Szarego Króla czy myśliwego Herne'a; interesuje się mitologią; i zna język angielski powinien sięgnąć po cykl książek Susan Cooper.


Powstał również film fantasy na podstawie The Dark is Rising, noszący w Polsce tytuł "Ciemność rusza do boju". Jednak proszę, nie oglądajcie go. To jest tak straszne gówno, że aż boli. Przy filmowych adaptacjach książek fantasy jest taka cienka granica między arcydziełem, a gniotem, która jest nader często przekraczana w tę złą stronę. Filmowy Wiedźmin jest tego najlepszym przykładem. Tego filmu nic nie ratuje, NIC. Może trochę Żebrowski jako Geralt, ale wszystko inne działa na niekorzyść tej "cudownej" produkcji.


Edit 30.06.2015

Okazuje się, że jednak istnieje polskie wydanie cyklu The Dark is Rising, ale, niestety, zostały przetłumaczone tylko dwa tomy, drugi i czwarty. Polskim wydawcą jest Prószyński i S-ka, a tytuły przetłumaczono jako "Ciemność rusza do boju" i "Szary Król". Rozumiem jeszcze Szarego króla, ale... Ciemność rusza do boju? Powiem szczerze, nie byłbym zachęcony takim tytułem jakbym ujrzał tę książkę na półce w księgarni. Nie wiem do końca czy zachęciłoby mnie moje tłumaczenie na Ciemność Powstaje. Moim zdaniem ta książka powinna zostać przeczytana po angielsku, nie straci wtedy swojego niepowtarzalnego klimatu, bo, owszem, cykl Susan Cooper jest jedyny w swoim rodzaju.


niedziela, 13 lipca 2014

Saga Saska: Szkoła Bardów



796 rok.
Lipiec.
Wioska Jacka. Northumbria. Północno-wschodnia Anglia.
  


Po nieboskłonie nad wioską Jacka wśród burzowych chmur pędzi upiorny orszak, Dzikie Łowy.
Któż jednak przewodzi tej demonicznej kawalkadzie?
Ludzie nie są do końca zgodni co do tożsamości przywódcy jeźdźców.

Jedni twierdzą, że przewodzi im bogini-demonica Lusse, która pędziła ze swoimi upiorami i wilkami po niebie w najdłuższą noc roku i w czasie burz. Inni przypisują przywództwo jednemu z nadwornych łowczych Ryszarda II, Herne’owi, który okryty hańbą powiesił się na samotnym dębie, a dusza jego wróciła by stanąć na czele umarłych jeźdźców. Jeszcze inne źródła podają, że wodzem Dzikich Łowów jest Gwyn Ap Nudd, Król Wróżek i strażnik podziemnego świata Annwn, który pędzi po niebie podczas burzowych nocy i zbiera dusze niedawno zmarłych.
Natomiast kaszubskie opowieści ludowe podają, że w Dzikim Polowaniu uczestniczą dusze zmarłych, postępujących niegodziwie za życia; a przewodzi im okrutny baron.

Polowanie pędziło prosto na nich. Widzieli, jak gna nad koronami drzew, ponad krzakami, jak z prawa i z lewa sadzą psy, jak szkapy parskają, jak strzelają jeźdźcy i, co najgorsze, jak na przedzie, na czarnym ogierze jedzie baron, który od czasu do czasu dął w trąbkę.

Dzikim Łowom może też przewodzić Odyn – Władca Asgardu, Wszechojciec i Bóg Szubienic – pędzący po niebie na czele swoich wojowników i walkirii.



 Szkoła Bardów 
aka Wyspy Błogosławionych


W ostatnim tomie trylogii Nancy Farmer nad Jackiem i jego przyjaciółmi zbierają się czarne chmury. I bynajmniej nie są to burzowe chmury, które widzą bohaterowie, ale coś straszniejszego i groźniejszego. Coś, co przebyło długą drogę z granicy śmierci by upomnieć się o sprawiedliwość. Coś, co przybyło się zemścić. Za sprawą dźwięku Nadobnej Płaczki – legendarnego dzwonu Św. Kolumbana, który brat Aiden otrzymał od Severusa – z głębin oceanu przywołana zostaje mściwa dusza tragicznie zmarłej syreny, draugr. Potwór nie spocznie dopóty, dopóki sprawiedliwości nie stanie się zadość i nie otrzyma życia tego, kto przyczynił się do śmierci syreny. Jack, Thorgil i Bard udają się zatem na poszukiwanie mitycznej Pomorskiej Krainy gdzie mają nadzieję znaleźć rozwiązanie problemu draugra. W dotarciu na Orkady, gdzie widywany jest Morski Lud, pomaga im przyrodni brat Thorgil, Skakki, wraz z całą załogą ludzi północy. Po drodze dopływają między innymi do wyspy należącej do starego przyjaciela Olafa, Bjorna Rozbijacza Czaszek, którego ziemie nawiedza martwy od wieków piktyjski król, Nechtan.



Szkoła Bardów (ang. The Islands of the Blessed) to moim zdaniem naprawdę świetne zwieńczenie Sagi Saskiej. Jest tu wszystko to, co złożyło się na sukces Morza Trolli oraz to, czego zabrakło w Dzikim Ogniu. Ostatni tom trylogii ponownie zabiera czytelnika w nieznane: nowe przygody, starzy bogowie, starożytne fortece, mściwe duchy, nowe krainy; ale również przedstawia historię człowieka uważanego za wzór do naśladowania, który dopuścił się potwornego czynu, co spowodowało cykl zemsty pochłaniający wiele istnień. Szkoła Bardów pokazuje ważny w dzisiejszych czasach motyw zemsty i to, do czego ona prowadzi. Wszystko to w fantastyczno-mitycznej otoczce u boku starych przyjaciół – Jacka, Thorgil, Barda – i Shlaupa oraz pewnego mądrego kota, Pangur Bana, nowych kompanów.


sobota, 14 czerwca 2014

Saga Saska: Dziki Ogień



795 rok.
Grudzień.
Wioska Jacka. Northumbria. Północno-wschodnia Anglia.



Dziki Ogień
aka Kraina Srebrnych Jabłek



Od wyprawy Jacka, Thorgil i Olafa do Jotunheimu minęły dwa lata. Koło roku obraca się swoim rytmem. Do czasu. Zdarzy się bowiem coś, co obróci Koło Roku w nowym kierunku.
Pomimo rosnącego wpływu chrześcijaństwa poganie i chrześcijanie żyją obok siebie w spokoju, ale w najdłuższą noc roku podczas święta Yule, rytuał przyzwania dzikiego ognia i odegnania ciemności zostaje zaburzony przez Lucy. Tej nocy zaczynają się problemy, które sprowadzą na Lucy szaleństwo, w efekcie czego Giles, Jack, Bard i Pega, wyzwolona przez Jacka niewolnica, udają się z dziewczynką do Klasztoru Św. Filiana nieopodal Bebba’s Town, w którym Lucy ma zostać egzorcyzmowana. Pech sprawia, że w obrębie murów klasztoru uwięziona była potężna istota z Krainy Elfów, którą przypadkowo uwalnia Jack, kiedy sięga po energię życiową, przez co sprowadza potężne trzęsienie ziemi niszczące świętą studnię i mury klasztoru. Uwolniona elfia dama zabiera ze sobą Lucy i w zemście za uwięzienie osusza wszystkie okoliczne studnie. Z rozkazu króla Yffi'ego z Din Guardi, Jack, Pega i niewolnik Brutus udają się tunelem powstałym podczas trzęsienia ziemi by znaleźć Lucy i sprowadzić z powrotem wodę. Tunel zaprowadzi ich nigdzie indziej niż do Alfhaimu, Krainy Elfów, zwaną przez jej mieszkańców Krainą Srebrnych Jabłek.



Dziki Ogień (eng. The Land of the Silver Apples) to drugi tom Sagi Saskiej, mitopeicznej trylogii fantasy dla dzieci. Książka skupia się na pokazaniu innych ważnych problemów dzisiejszego świata, takich jak niewolnictwo i nadużycie władzy, a także ukazanie, że nawet ludzie uważani za dobrych robią złe rzeczy, a Ci uważani za złych są zdolni do dobroci i poświęcenia.

Osobiście ta część podobała mi się najmniej z całej trylogii, ale to moje prywatne zdanie.

Natomiast bardzo ciekawym zabiegiem było wprowadzenie starych piktyjskich bogów, symboliki i legend z nimi związanymi, a także ukazanie znanych dzisiejszych miejsc w starej odsłonie – takich jak forteca Din Guardi, znana dzisiaj jako Zamek Bamburgh.



Wielkie Drzewo ma wiele gałęzi, moje dziecko - powiedział łagodnie starzec – Chrześcijaństwo to tylko jeden liść.